Tab Article
"Seks i trwoga", utwór nie mieszczący się w ramach ścisłych podziałów gatunkowych, dotyczy najbardziej podstawowego doświadczenia egzystencji, bardziej przerażającego niż śmierć - tajemnicy poczęcia, pojawienia się i jednocześnie zejścia ze sceny, której nikt z nas nie widział, chociaż każdy jej doznał, której nikt z nas nie może dojrzeć, choć właśnie ta scena napawa największą trwogą i choć staramy się ją wyobrazić i wypowiedzieć, wymyka się słowom kryjącym się na końcu języka. Pascal Quignard sięga po teksty dawnych mędrców, przypomina rzymskie obrazy i freski, przegląda francuszczyznę w zwierciadle łaciny. (...) Dzięki niemu powieść i esej wdarły się na tereny zarezerwowane dla poezji, uzyskały osobny głos, tonację, energię... - fragment posłowia Krzysztofa Rutkowskiego.